Parę tygodni temu pisałam o kobiecej misji ZMIENIANIA FACETÓW na lepsze ;)
Drogie panie- zwracam honor!! Nie tylko my mamy tendencję do traktowania
panów jako "materiału wyjściowego do zmian", ale jak się okazuje i panowie miewają
do tego zapędy ;) Trzeba nam zapamiętać, że ludzie zmieniają się tylko wtedy,
gdy sami tego chcą! a miłość jednak nie może (zdziałać) wszystkiego ;)
:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
Oj, nie może, nie może! Ile razy z miłości chciałam zmusić mojego małżowinka do rzucenia palenia... ;-) Buziaki, Rabarbarku!
OdpowiedzUsuńheheheheheh :) no właśnie ;)
OdpowiedzUsuńOdpozdrawiam Carola :)