Wczoraj z dniem 01.09 minął dokładnie rok odkąd rozpoczęłam pracę
w Scanmedzie. Od tego czasu sporo się zmieniło... Na lepsze dodam ;)
Dużo dobrego za mną, ale jeszcze lepsze przede mną !! :)
:)
blog o tym, że NAJLEPIEJ jest ŻYĆ PO SWOJEMU :)
środa, 2 września 2015
Bania z Cygana...
...czyli lepiej źle jechać niż dobrze iść :)
Planów weekendowych było co nie miara- oczywiście z Tatrami związanych...
Ostatecznie zakończyło się na jedno dniowej wycieczce w Zachodnie w zacnym
towarzystwie ekipy kursowej i Cyganczeki.
Dawno się tak szczerze nie uśmiałam, że prawie się z tego, śmiechu turlałam po zboczach.
Wszystko dzięki opowieściom Adriana o pracy z "wymagającymi inaczej" klientami.
Co prawda wyjazd zakończyliśmy na SORze w Zakopanem, bo podczas zjazdu
rowerowego Doliną Chochołowską, Cyganka zaliczyła konkretny upadek i mocno
poraniła sobie kolano tak, że trzeba było założyć szwy, ale nie zepsuło nam wyśmienitych
nastrojów :) :) :)
Planów weekendowych było co nie miara- oczywiście z Tatrami związanych...
Ostatecznie zakończyło się na jedno dniowej wycieczce w Zachodnie w zacnym
towarzystwie ekipy kursowej i Cyganczeki.
Dawno się tak szczerze nie uśmiałam, że prawie się z tego, śmiechu turlałam po zboczach.
Wszystko dzięki opowieściom Adriana o pracy z "wymagającymi inaczej" klientami.
Co prawda wyjazd zakończyliśmy na SORze w Zakopanem, bo podczas zjazdu
rowerowego Doliną Chochołowską, Cyganka zaliczyła konkretny upadek i mocno
poraniła sobie kolano tak, że trzeba było założyć szwy, ale nie zepsuło nam wyśmienitych
nastrojów :) :) :)
![]() |
I pluton skałkowy :) |
![]() |
C&B&A |
![]() |
Kułaga na "mercedesie" |
Subskrybuj:
Posty (Atom)