niedziela, 22 lutego 2015

Kwarantanna

Wanda podesłała mi dziś bardzo ciekawy artykuł...

"Widziałam taką grafikę: jeśli twój związek trwał rok, 
zrób miesiąc kwarantanny. Jeśli miesiąc, to tydzień.
Jeśli tydzień, to jeden dzień. A jeśli dzień, to godzinę."

Czyli, że ja po 7,5 roku powinnam ze 7,5 miesiąca dać sobie
czasu na powrót do równowagi? A ile już wracam? 3 miesiące by było...
Ile mi jeszcze zostało? Ze 4,5 miesiąca... Kiedy koniec? Co za ironia,
akurat w okolicy moich urodzin kwarantanna się (teoretycznie) zakończy.
Czy da się tak precyzyjnie wymierzyć czas powrotu do normalności?
Na pewno nie, natomiast warto SOBIE DAĆ trochę czasu, podczas przeżywania
tej "małej śmierci", jaką jest rozstanie z bliskim człowiekiem.

Góry przychodzą z pomocą :)

Dla zainteresowanych artykułem:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,98083,17426568,Dlugolecka_i_Reiter__Jak_odbic_sie_od_dna_po_rozstaniu_.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_wysokieobcasy


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz