czwartek, 4 grudnia 2014

ach te Baśki !!

Usłyszałam dziś tyle miłych słów, że serce rośnie :)
Kiedyś bardzo nie lubiłam swojego imienia, niestety wszystko przez skojarzenie
z miejscową, alkoholiczką, wiejską wierszokletką- moją imienniczką. Kobietę lubiłam,
ale jej imię na długi czas związane było dla mnie z cechami średnio pozytywnymi ;)
Pierwotnie miałam być NATALIĄ, tak chciała mama, ale tata się uparł na Baśkę!!
Pamiętam kiedy podczas jednej koloni w podstawówce, wszystkim przedstawiałam się
jako Ola. To były czasy, kiedy po obejrzeniu jednego filmu, marzyłam o imieniu
Aleksandra ;) Minęło wiele lat i w końcu zaakceptowałam Barbarę...
A po czasie nawet ją polubiłam :) Zapewne za sprawą fajnych Barbar, które w tym
czasie zdążyłam poznać :)
Tak więc BARBARA dziś obchodziła swoje święto :) Dzień był piękny i słoneczny :)
Usłyszałam tyle ciepłych, mądrych i pięknych życzeń :) Bardzo za nie dziękuje :)
Wszyscy najbliżsi pamiętali :) Bardzo to miłe, kiedy pamięta o Tobie tyle bliskich osób!
No i przeuroczy wieczór spędziłam z moim Carolikiem, tak że imieniny uważam
za bardzo udane :)

       
               

Dobranoc.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz