poniedziałek, 27 października 2014

Gorce październikowe

Nie umiem sobie przypomnieć, czy byłam kiedyś w Gorcach
w Październiku... Chyba nie.
Wczoraj z Wandą i w.Markiem zrobiliśmy sobie małą wycieczkę w Gorce właśnie :)
Była chwila grozy, kiedy wydawało się, że wyprawa wisi na włosku, bo Wandzie
niespodziewanie zepsuło się auto, ale ratunkiem okazał się "czołg" Łukasza,
który wystaje pod blokiem od kilku tygodni :) Ja się go nie odważam odpalać,
toporne to strasznie, ale Wanda- mistrz kierownicy świetnie sobie z nim poradziła :P
W dobrych nastrojach opuściłyśmy okrutnie zamglone miasto, w nadziei na słońce
i piękne widoki.
Pogoda była przepiękne :) Widoki śliczne :)
Powygrzewałyśmy się zadowolone na słońcu, na łonie natury :)
Bardzo dobrze, że pojechałyśmy za miasto, bo w Krakowie cały dzień było zimno
i mgliście, a my mogłyśmy jeszcze skorzystać z pięknej jesieni w górach.

                                               mgła unosząca się nad doliną

                     ta najwyższa góra na horyzoncie to Babia Góra- królowa Beskidów
                                 
                                                                ekipa w komplecie :)



                                       b.lubiane przez nas schronisko na Maciejowej :)


Na listopad też już mamy plan wycieczkowy :)
Jupi :) :) :)


4 komentarze:

  1. Gorce to zdecydowanie moje ulubione góry - chodzi mi się w nich lekko i przyjemnie, a nawet tempo mam dobre :D Swoją drogą ostatnio w tramwaju pewien pan próbował zrobić na mnie dobre wrażenie i powiedział, że zdobył ostatnio najwyższy szczyt Gorców .... Orlą Perć :D
    Ja wczoraj miałam swoje pierwsze Tatry ... Kasprowy Wierch był mój! :) ale za to czuję go w nogach. I ślisko było - dużo lodu i śniegu :/ Ale generalnie - super, moje pierwsze Tatry (nie licząc Morskiego Oka - na nogach, a nie dorożką ;) )
    <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Orlą Perć w Gorcach zdobył powiadasz? Hmm chyba gdzieś
    mi umknęła po drodze ;)
    Iga jestem z Ciebie dumna że I Tatry masz za sobą :) Ja do Taterek
    chyba już nie dotrę w tym sezonie, ale na pewno inne górskie klimaty
    w tym roku jeszcze pozdobywam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, pisz o swoich górskich zdobyczach jak najwięcej -- chętnie się zainspiruję :))

      Usuń
  3. 32 yr old Technical Writer Fonz Candish, hailing from Gaspe enjoys watching movies like The Private Life of a Cat and Surfing. Took a trip to Historic Bridgetown and its Garrison and drives a E-Class. wiecej pomocnych wskazowek

    OdpowiedzUsuń